Gość Wrote:Jeżeli jestem zarejestrowanym użytkownikiem to mam prawo do wszelkich dalszych uaktualnień.
Troche mijamy się z rozumieniem pojęcia TC UP.
TC UP to NIE TYLKO rozbudowana wersja Total Commandera, ale projekt w którym TC jest składnikiem, co prawda podstawowym, ale jednak składnikiem. Nie wydaje mi się abyśmy TC UP mogli nazwać "dalszym uaktualnieniem" TC.
Gość Wrote:Jak to się jednak ma w stosunku do Twojego projektu (skądinąd bardzo chwalebnego i tu brawa za kapitalne ułatwienia i rozwiązania w TC UP) i relacji z autorem TC. Dlaczego brak tam linku do TC UP, a jest do TC Power Pack?
Autor TC wie o TC UP, co do
linku to niewiem o czym mówisz, ale jeśli o
-Polish, to może dlatego że nie jestem "polską stroną TC" lub ktoś stwierdził że nie warto go tam wstawiać
Gość Wrote:Moim zdaniem poprzez integralne włączenie do TC programów innych autorów nie może zmieniać jego statusu jako programu sharware i prawa jego użytkowania dla zarejestrowanych już użytkowników TC. W tym przypadku w postaci obecnej dystrybucji TC UP, gdzie nie można odinstalować programów innych autorów, powinni oni wyrazić pełną zgodę na ich użytkowanie zgodnie z oryginalna licencją TC i nie powinno być odrębnych licencji na ich użytkowanie. Jeśli nie jest to możliwe to takie programy powinny być instalowane w dystrybucji TC UP jako oddzielne programy z własnym deinstalatorem.
W projekcie użyte są tylko aplikacje, których autorzy wyrazili zgodę (dlatego np. nie ma programu do podglądu plików pdf -
Foxit Reader, firma Foxit nie wyraziła zgody, pomimo tego iż ich produkt jest na licencji freeware) i dlatego nie sądzę aby mieli coś przeciwko, ale ja nie mogę się wypowiadać za nich.
Gość Wrote:Poruszam ten problem, gdyż sprawy praw autorskich są ważne zarówno dla autorów jak i użytkowników.
Oczywiście że są ważne, nikt tego nie kwestionuje, ale mi naprawdę trudno określić zasady licencji TC UP